Każdego gościa częstujemy ciastem. Lubię przyrządzać różne smakołyki. W 2007 roku moje pączki zajęły drugie miejsce w wiślańskim konkursie na najlepsze krepliki. Jeśli goście przyjeżdżają do nas na dłużej, wtedy robimy powitalnego grilla. Zwykle pieczemy kaszankę i karkówkę. Własne wyroby mięsne pojawiają się na naszym stole dwa razy w roku - na Boże Narodzenie i latem. Serwujemy wtedy wędliny i pasztety. Na grillu mąż wędzi boczki i szyneczki. Naszą specjalnością jest mielone mięso z polędwiczką w środku. Polecamy też pasztet wieprzowo-zajęczy.
Wyżywienie nie jest obowiązkowe i przygotowujemy je według potrzeb. Oferujemy śniadania i obiadokolacje. Na śniadanie zwykle podajemy mleko, biały ser i wędliny. Wiele rodzin korzysta też z możliwości przyrządzania obiadów w aneksach kuchennych.
Na zamówienie przygotowujemy pieczonego prosiaka.